W czasie oblężenia Warszawy we wrześniu 1939 gmach nie ucierpiał.
W latach 1941-1942 w pałacu prowadzono prace budowlane w związku z przekształceniem siedziby polskiego rządu w Deutsches Haus
- niemiecką placówkę społeczno-kulturalną z hotelem i kasynem. Autorami
tej kontrowersyjnej przebudowy, która zatarła dużą część zmian
wprowadzonych wcześniej przez Mariana Lalewicza i przywróciła niektórym
wnętrzom ich pierwotne cechy barokowe, byli Juliusz Nagórski i Jan
Łukasik. Prace wykonano jednak bardzo starannie, zatrudniono przy nich
m.in. specjalistów zaangażowanych przed wojną w renowację Zamku
Królewskiego
W skrzydłach bocznych pałacu urządzono luksusowy hotel i restaurację,
a w pomieszczeniach dawnej stajni radziwiłłowskiej - nastrojową
piwiarnię. W ówczesnej Sali Jadalnej (obecnie Sala Bankietowa i
Biblioteka) ustawiono na postumencie brązową głowę Adolfa Hitlera. W grupie pierwszych gości Deutsches Haus znalazł się gubernator generalny Hans Frank.
W późniejszym okresie okupacji na miejscu dawnego pomnika Iwana Paskiewicza wykopano zbiornik na wodę do celów przeciwpożarowych.
Walki toczone w Śródmieściu w 1944 w czasie powstania warszawskiego nie wyrządziły gmachowi żadnych szkód, a wycofujący się Niemcy nie zdążyli wysadzić go w powietrze. Wraz z pałacem Belwederskim oraz gmachem Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego należy do nielicznych budynków rządowych w Warszawie, które nie zostały zniszczone w czasie II światowej.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz